Trening w domu czy na siłowni ?
Bardzo dużo osób zadaje sobie to pytanie. Wielu z Was uważa, że w domu nie osiągnie się takich efektów jak na siłowni i nie ma nawet tego porównywać. Może i jest w tym trochę prawdy jednak jeżeli mamy jakieś wolne pomieszczenie to możemy pomyśleć o domowej siłowni.
Oczywiście, jeżeli ktoś mieszka w bloku i ma małe mieszkanie to raczej nie zbuduje domowej siłowni. Ale może spróbować treningu z drążkiem rozporowym, hantlami i obciążeniem własnego ciała.
Jeżeli natomiast macie jakieś wolne pomieszczenie czy też trochę miejsca na strychu czy w piwnicy, warto pomyśleć o własnej siłce. Mnie strasznie zawsze denerwowali "zajmowacze sprzętu", monotonna muzyka czy też cały ten lans na dużych siłowniach.
Trening w domu czy na siłowni ? co potrzebujemy?
Jeżeli mówimy o normalnym treningu siłowym to na pewno nie obejdzie się bez gryfów i obciążeń, które są zdecydowanie najdroższe. Na szczęście obecnie mamy taki wybór w necie sklepów, że nie są już to duże pieniądze tak jak kilkanaście lat temu. Oczywiście nie mówię tutaj o najdroższych obciążeniach olimpijskich. Ale na przykład o kompozytowych czy żeliwnych.
Absolutnie podstawowy zestaw to kilka dużych talerzy po 10, 20 kg, gryf prosty 180 cm oraz ławeczka płaska i stojaki pod gryf.
Z takim zestawem śmiało możemy już robić większość ćwiczeń wielostawowych. Martwy ciąg, przysiady ze sztangą oraz wyciskanie nie będą już stanowić problemu.
Dodatkowo wystarczy dokupić drążek i taki zestaw wystarczy na początek.
Myślę, że na startowy zestaw tych podstawowych elementów domowej siłowni wystarczy około 600 - 700 zł
Dla jednych będzie to dużo dla innych mało. W każdym razie sprzęt zostanie Wam na zawsze i możecie go używać kiedy tylko chcecie. Niektórzy powiedzą, że w domu sami nie zmuszą się do treningu ale prawda jest taka, że jak planujesz odpuścić to i tak odpuścisz :)
Fajne wyposażenie domowej siłowni wraz z ceną całego zestawu znajdziecie tutaj na innym blogu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania, krytykowania, wymiany poglądów. Pamiętajcie o jednej zasadzie - krytyka niech będzie konstruktywna i rzeczowa. Dzięki